Anime bardzo mi się podobało. Kyoko od nieporadnej, zagubionej dziewczyny stała się pewną siebie, odważną młodą kobietą. Podobała mi się ta przemiana, a także jej relacja z Tsurgą Renem. Jedynie żałuję, że Kyoko i Ren nie stali się parą bo na to cały czas liczyłam. Pod tym względem trochę się zawiodłam. Mimo to anime było świetne daję 10/10 mimo spłyconego zakończenia.