Film w tamtym czasie wydawał mi się bardzo alternatywny ale klimat to jest stara szkoła z czasów kiedy jeszcze potrafiono robić filmy. To rodzaj inteligencji na poziomie starej Planety Małp. Zero fajerwerków dlatego wyszło tak prawdziwie. Wciąga jak narkotyk z albumu Dirt. Czym więcej tym nie można się uwolnić bo można umrzeć razem z tym filmem.
Żartujesz sobie, no nie? Oglądałem ten serial za dzieciaka, wtedy za wiele nie było co oglądać to serial się podobał... Właśnie skończyłem oglądać 1 odcinek 3 sezonu i przez te wszystkie odcinki razi brak profesjonalizmu, aktorstwo na poziomie szkolnych przedstawień z podstawówki... Nawet to klimatu już nie ma i oglądanie męczy...
W tamtym czasie było co oglądać ale byłem zbyt głupi żeby to docenić. Mając 10 lat i mniej mieli lać się po mordach i dużo efektów specjalnych miało być. Dzisiejsze filmy to kompletny syf robiony dla kasy a Hollywood upadło upadło z wejściem lat 90. Kino dla konsumenta więcej roboty komputera niż czegokolwiek,zero klimatu...Już w latach 80 kiedy wchodziło VHS narzekałem że idzie ku upadkowi widząc gnioty dla ułomnych.