Odcinek mistrzostwo, dużo lepszy niż jakikolwiek z poprzedniego sezonu. Znów mamy jakiś problem naukowo-filozoficzny pokazany w klimacie R&M z pierwszych sezonów. Do tego dochodzą nawiązania do popkultury. Tylko tym razem jest to tak zgrabnie pokazane, że nie gryzie w oczy i jest idealna proporcja. W poprzednim sezonie poszli tylko w to, czyli parodie i pastisz. Oby utrzymali taki poziom przez cały sezon, szkoda tylko że odcinki nie wszystkie na raz.