Wzruszający film o życiu - czyli umieraniu z wiarą w Miłość i nadzieją na Życie w Domu po Tamtej Stronie... "Śmierć wciąż za nami blisko stawia kroki" (Mikołaj Sęp Szarzyński), dlatego bez wiary w Boga zostaje tylko "skowyt" "wilka stepowego"...
Film niezły, choć miejscami tak ckliwy i pretensjonalny, jak twoja wypowiedź.