Taka typowa zrzynka o chipach w głowie, alter ego, uwiezieniu w innej rzeczywistości. Mimo, że idea, która zawarta jest w tym serialu jest nalotem "Czarnego lustra" to i tak świetna zabawa. Polecam
Westworld na trochę innych zasadach. Bawiłem się ciut słabiej, ale i tak kozak produkcja czekam po więcej.
Serial ma bardzo dobrze zrobione zakończenia, które skłaniaja nas i zaciekawiają : co bedzie dalej ??? Te z 4 epizodu jest Bardzo Mocne. 9/10
Wstęp ogromnie usypia, mimo że podobała mi się kolorystka i klimat...później jest serial najwyższych lotów i koniec znów taki bez końca .
Jeden z najlepszych seriali, jakie oglądałam. To była niesamowita opowieść. Oglądajcie, nie pożałujecie.
Serial początkowo skojarzył mi się z serialem "Odpowiednik" w momencie rozmowy pomiędzy pracownikami firmy "Lumen" a tzw. zarządem, który komunikuje się z pracownikami za pomocą "telekomu". Serial po drugim odcinku - świetny
Serial ma wszystkie cechy żeby być zapamiętanym: klimat, aktorów i fabułę. Koncepcja trochę jak w Zapłacie ale rozszerzona w bardzo ciekawy sposób i czegoś takiego chyba jeszcze nie było.
Po 3 odcinkach moja ocena utrzymuje się na poziomie 8-9. Jedyne co mnie razi to wydaje się że duża część ujęć w biurze nakręcona...
Dla tych wszystkich, którym podobał się koncept serialu polecam inny serial: "Awake" - https://www.filmweb.pl/serial/Przebudzenie-2012-620792 - który równie podobnie rozwala mózg. Bardzo mi się podobają te współczesne wersje stechnicyzowanego życia pozagrobowego. Cóż, technologiczno-informatyczny transhumanizm zbliża...
więcejjestem po 3odc i jak na razie nic ciekawego, mam wrażenie że zachwycają się tym serialem tylko ci którzy nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z jakąkolwiek produkcją. Bo aż ciężko uwierzyć, że ktokolwiek zachwyca się takim kinem.
Praktycznie nigdy nie udzielam się na forum, ale niestety ten serial, a właściwie jego ocena mnie do tego "zmusiła".
Zamysł muszę przyznać, że był bardzo ciekawy, jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że można było ten serial spokojnie streścić do 3-4 odcinków.
Grę aktorską również muszę ocenić na duży plus, jednak...
Marnowanie czasu. Typowy serial doby streamingu. Niby ciekawa koncepcja, niby dobre aktorstwo a jednocześnie brak jakichkolwiek wniosków czy wyjaśnień. Typowy fast food dzisiejszych czasów. Wciąga nas w abstrakcyjny świat trochę jak z Orwella czy Huxleya i zostawia nas tam samym sobie plus kilka bzdurnych scen jak...
Rany, jakież to jest nudne. Jestem przy 6 odcinku, bo ma takie wspaniałe recenzje i chciałbym poznać dlaczego, ale wciąż usypiam (naprawdę, na każdym epizodzie przysypiam i muszę cofać żeby sprawdzić co się wydarzyło). Nic się nie dzieje, akcja prawie zerowa, nie wiadomo o co chodzi.
Ostatni odcinek będzie taki, że...