Obejrzałam na cda zatytułowany po japońsku. Jest dość brutalny, jak na tamte czasy (tzn. czasy kręcenia filmu); walki na miecze wyglądały dla mnie na autentyczne, także aktorzy grali bardzo przekonująco, ze smakiem. Skoro o zabijaniu mowa, jedyną sceną podrobioną była ta ostatnia - ale cóż, technologia wtedy nawet...
Shinsengumi było grupką samurajów sformowaną od koniec istnienia shogunatu w XIX wieku, która pełniła rolę milicji. Zadaniem ich było, najogólniej mówiąc, obrona istniejącego porządku. Chodziło o konflikt cesarza z shogunem i niedopuszczenie do wyjścia Japonii z izolacji na narzuconych z zewnątrz warunkach. Sam film...
więcej